brzuch

(relacja z sesji EFT – opublikowana za zgodą klientki)

P. zgłosiła się na sesję z bardzo silnym bólem brzucha (skręt kiszek). Okazało się, że P. w owym okresie miała niezwykłe napięcie w pracy. Nawał obowiązków był tak wielki a czasu tak mało, że P. bała się, że nie zdąży ze wszystkimi zadaniami na czas i wszystko się przez to zawali: ciążyła na niej wielka odpowiedzialność: przez jej niedopełnienie obowiązków mógł się skomplikować los kilku osób.

Od 3 dni P. leżała w łóżku z niesłychanie dużym bólem brzucha, przez ból nie mogła spać. Ból był tak dotkliwy, że w końcu zadzwoniła po pogotowie, odmówiła jednak przewiezienia do szpitala.

Początkowo zrobiłyśmy ustawienie:

Mimo że mam wszystko zatkane w brzuchu i mam ten skręt kiszek to otwieram się na spokój.

Po tej rundzie P. powiedziała, że bardzo boi się, że nie zdąży, bo ma tak dużo rzeczy do zrobienia w bardzo krótkim czasie a jeszcze ten ból brzucha uniemożliwia jej funkcjonowanie i zabranie się do pracy.

Zrobiłyśmy ustawienia:

Mimo że boję się, że nie zdążę, że przeze mnie wszystko się zawali, tak mało mam czasu a tak dużo do zrobienia, to całkowicie i głęboko akceptuję siebie i otwieram się na to, że ze wszystkim zdążę.

Mimo że ten ból brzucha przeszkadza mi w pracy, nie mogę myśleć, tak mnie boli i boję się, że przez to nie zdążę zrobić wszystkiego co muszę, to otwieram się na to, że ze wszystkim zdążę.

Mimo że mam tak dużo do zrobienia a tak mało czasu i na pewno nie zdążę ze wszystkim i wszystko się zawali przeze mnie to otwieram się na spokój.

W rundzie przejściowej skupiłyśmy się na podkreśleniu profesjonalizmu P., tym, że do tej pory bardzo dobrze wykonywała swoją pracę, że ma wszelkie zasoby aby zrobić wszystko w terminie, skupieniu się na spokoju, odzyskaniu poczucia, że da sobie radę.

Po tych rundach ból brzucha zupełnie zniknął a P. poczuła się niezwykle senna. Po powrocie do domu zasnęła na kilka godzin po czym z nowymi siłami wzięła się do pracy.

W rozmowie, po 2 tygodniach od sesji, dowiedziałam się, że P. ze wszystkim zdążyła, odniosła sukces w zadaniach, które początkowo wywołały u niej przeciążenie, a ból brzucha się już nie pojawił.

Relacja z sesji – bardzo silny ból brzucha
Tagi:            

Dodaj komentarz